Z komentarzy, które zostawiacie pod postami wywnioskowałam, że zdecydowanie bardziej podobają się te postarzane carte postale. Pewnie ma to związek z późniejszymi wydrukami. Myślę jednak. że te bardziej kolorowe też znajdą swoje zastosowanie. Dlatego dziś prezentuje ostatnie moje "dzieło".
Kliknij na zdjęcia aby powiększyć
jedna z kart pocztowych z twojego bloga pojawiła sie na moje życzenie na prezencie rocznicowym...pokażę go w następnym poście....
OdpowiedzUsuńtak starocie są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lilla za inspiracje :) Kolorowe czy nie, Twoje karteczki są przepiękne!
OdpowiedzUsuń